nowosci jakie znajdziesz w batman arkham origins free |
Posted: March 24, 2020 |
Arkham Origins czeka nas do momentów, w jakich Batman nie wspólpracowal jeszcze z komisarzem Gordonem, i o przestepcach takich jak Joker malo kto slyszal. Do gry zachodzimy w dwa lata po tym jak Bruce Wayne po raz pierwszy przywdzial maske Mrocznego Rycerza i wyszedl na krucjate wymierzona przeciwko zlu panoszacemu sie na ulicach Gotham City. O istnieniu Czlowieka Nietoperza kraza jedynie pogloski, co w zadnych przypadku nie przeszkadza przestepcy o ksywie "Czarna Maska" wyznaczyc nagrody w wysokosci 50 milionów dolarów za pojmanie Batmana. Do tego cwiczenia najmuje on najgrozniejszych bandziorów jaka niosla matka Ziemia - z Banem, Deathstroke’iem i Swietlikiem na czele. Jednak z wydarzen, które beda traktowaly stanowisko w liczbie i kolejnej polów serii daje nas równiez wielu lat w tradycyjnym Gotham duzo sie zmienilo. Nadal jestesmy dzielnice, pomiedzy którymi potrzebujemy sie przemieszczac uwazajac na granicy budynków nie do ominiecia, bramy oraz wyjatkowy most laczacy dwie strony miasta. Na dluzsza mete tego standardu przeszkadzajki irytuja, bo zmuszaja do odnajdywania okreznej drogi, co z czasem staje sie nuzace. Dla leniuchów widoczna jest absolutnie mozliwosc szybkiej podrózy, ale pojawia sie ona wlasnie po uprzednim unieszkodliwieniu wiez komunikacyjnych zaklócajacych prace urzadzen elektronicznych. Przy mozliwosci tego dzialania natknalem sie na wazny powazny brak w grze, który pomimo licznych zgloszen zniecierpliwionych graczy do ostatniej fazy nie zostal usuniety. Samej z wiez po nisku nie odda sie unieszkodliwic, bo wtem u Batmana odzywa sie artretyzm oraz nie potrafi on wkroczyc do szybu wentylacyjnego. Nagle oddaje sie, ze stanowimy w pulapce bez wyjscia i ostatnim sposobem na dalsza impreze jest wczytanie gry, od niedawnego zapisanego odcinka. Drobnych bledów, na jakie narzekaja gracze jest ze wiecej. Sam stracilem niemal godzine momentu na dzialanie róznorakich prób wydostania sie z róznych dziwnych sytuacji. Nie wszystkie podreczniki w Arkham Origins dzialaja bowiem dobrze równiez dla przykladu drzwi, które po kolei walki mialy stanac otworem, dalej tkwily zamkniete na cztery spusty. Jedynym dzialajacym patentem na takie kwiatki bylo ponowne wczytanie gry. Przemierzajac ulice, a dobrze dachy Gotham, co rusz trafiamy na bandy przestepców oraz grupki skorumpowanych policjantów. W tej ról niewiele sie zmienilo. Oczywiscie moze gra tym, ze niejednokrotnie ich zdobycie oznacza zaliczenie jakiegos zadania pobocznego, jakich w Arkham Origins jest na peczki. Czasami jest toz zachowanie bandziorów na nowym uczynku podczas popelniania przestepstwa, i czasami rozbrajanie ladunków Enigmy. Dosc powiedziec, ze w chwili gdy zamknalem glówny watek fabularny, podczas którego sprawil jedynie kilkanascie misji dodatkowych, licznik pokazal mi zaledwie 29% ukonczenia calej gry. Mozliwie kiedy na 12 godzin zabawy. No ale duza w tym zasluga wciagajacej, choc troche chaotycznej akcje i dyrektorach sprawdzonych schematów rozgrywki. Zmiany w dzisiejszym Batmanie nie ma nie zbyt wiele. Niewatpliwie najciekawsza jest ulepszony tryb detektywa, z zakresu którego odbywamy nasze prywatne sledztwa. Na tlu zbrodni, za pomoca skanera odczytujemy informacje z ograniczenia a na ich podstawie skladamy historie przestepstwa w jedna logiczna calosc. Odkrywajac kolejne kawalki ukladanki otrzymujemy wstep do coraz toz wyjatkowo skomplikowanej rekonstrukcji wydarzen, która potrafimy ogladac a w jakis sposób przewijac. Widac twórcom nowego Batmana spodobalo sie Remember me. W calym Gotham rozsianych jest tez mnóstwo zadan polaczonych z róznymi przestepcami znanymi doskonale fanom Batmana. Trafimy miedzy innymi do fantasmagorycznego swiata Szalonego Kapelusznika, który wywróci sposób prowadzenia gry do góry nogami. Bardziej prozaiczne zajecia zapewnia nam Enigma z dziesiatkami swoich prawych zagadek czy Anarky podkladajacy bomby gdzie popadnie. Na dokladke jestesmy tez misje powiazane z Pingwinem, w jakich musimy odszukac i https://darmowegry.online/gry-symulatory/ uszkodzic jego sklady broni. I chociaz wszystkie te prac daja duzo gry nie sposób oprzec sie wrazeniu, ze wrzucono do gry raczej na moc dopychajac przy okazji kolanem. Jezeli funkcjonowali w ubiegle czesci Batmana oraz nie znudzil sie Wam jeszcze sposób zarzadzania walki, wtedy starych dla Was dobra wiadomosc. Arkham Origins oferuje akurat to samo, stosujac przy ostatnim niewiele ciekawych smaczków. Do ciala gadzetów Mrocznego Rycerza dolaczyl miedzy innymi zaczep pozwalajacy rozwieszac liny pomiedzy dwoma przeznaczonymi do tego skladnikami. Ulatwia on takze lapanie przeciwników z takiej drogi i wieszanie ich na wystajacych gzymsach. Powiew swiezosci wprowadzaja równiez niektórzy, potezniejsi przeciwnicy, których uderzenia nalezy kontrowac w trakcie walki kilka razy pod rzad. Dzieki temu sekwencje ciosów wygladaja jeszcze efektowniej. Nie niszczy to natomiast faktu, ze walka w obecnym Batmanie wyglada niemal identycznie co w poprzednich czesciach. W dalszym ciagu szczególnie cenne jest kupienie jak najwyzszego mnoznika, który pozwala aktywowac równiez bardziej trudne kombinacje, lub te wyjatkowo praktyczny gadzet - rekawice elektryczne. Oczywiscie, za jakas pomyslnie ukonczona potyczke nagradzani jestesmy faktami sprawdzenia w dawek tymze trudniejszej, im duzo skutecznie i efektownie ja rozwijali. Stopniowo odblokowywane gadzety i zmienienia postaci, które sami wybieramy sposród trzech dostepnych kategorii dodaja rozgrywce wigoru i przekonuja do badania wyzwan pobocznych. Strone z zmiany jest bowiem nagroda za wykonanie konkretnych misji. W wspólczesnym takze treningowych aktywowanych z zakresu jaskini Czlowieka Nietoperza, do której, o dziwo, jestesmy dzis dostep. Róznym systemem na zwiekszanie sily bojowej naszej perspektywy jest system mrocznego rycerza, który daje przed graczem coraz wiele wyzwan (lacznie az szescdziesiat). Pomimo niedoróbek wigilijna relacja z Gotham City sledzimy z zapartym tchem zastanawiajac sie co tym jednoczesnie szykuje dla nas tajemniczy oponent a kim tak tak jest Czarna Maska. Raz na kazdy czas, przy okazji stoczymy gry z wynajetymi przez niego zabójcami, które ale sa bardzo rózne. Z pewnej strony pojedynek ze Swietlikiem tworzy sie do operowania dwoma klawiszami na krzyz, z dodatkowej - starcia z Banem wywoluja czestokroc zgrzytanie zebów i wyjatkowa frustracje. Bardzo efektownie uchodzi za to wymiana ciosów z Deathstroke’iem, jaka stanowi chyba najlepsza w sztuce. Studio odpowiedzialne za nowego Batmana stworzylo gre wygladajaca oczywiscie tak jedno jak dwie ostatnie czesci serii. Zrobiono naprawde w obawie o to, by nie psuc czegos, co do ostatniej pory zgarnialo wysokie oceny zarówno mediów, kiedy równiez graczy. Niestety, gdzies po drodze zapomniano, ze branza gier nie tkwi w polu, a fani czesci z kazda pozostala czescia oczekuja czegos bardzo niz powielania starych schematów. Bledy, które popelniono przy praca oddzialuja na ostateczny obraz gry, który wplywaja usterki zwiazane z niedzialajacymi skryptami i szereg mniejszych badz wyzszych irytujacych bledów technicznych. Nie oklamujmy sie, nawet najlepszy, najbardziej atrakcyjny system walki po kilku latach ciaglego eksploatowania potrafi sie znudzic. Brak nowych programów nie zrekompensuje zas ani ciekawa fabula ani dobra gra aktorska osób podkladajacych glosy pod uwielbiane postacie czy tez cala masa zadan do zrobienia. I chocby dlatego nowy Batman to cien swoich poprzedników. Nie miesci to pewnie, ze milosnicy serii zawioda sie na tej prac, poniewaz nie liczac bledów stanowi ona calkiem przyzwoicie wykonana. Nie rób oprzec sie jednak wrazeniu, ze przy jej do rozbudowanego dodatku DLC niz pelnoprawnego produktu, jaki w dazeniach byl stanowic bardzo szumne otwarcie historii Mrocznego Rycerza.
|
||||||||||||||||
|