Nie ma tygodnia, by do gabinetu nie wszedł chory trzymający się za plecy i narzekający, że ma ból kręgosłupa a wszystkiemu winna jest rwa kulszowa. Jeżeli pytam skąd wie, że to właśnie rwa kulszowa z reguły słyszę: - bo boli mnie od kręgosłupa do nogi, - bo kolega miał tak samo i miał rwe, -bo już tak miałem kiedyś i to była rwa, - bo lekarz powiedział, że to rwa. Dostrzegam w tym miejscu gigantyczny problem dlatego, że nie każdy ból podążający od kręgosłupa, poprzez pośladek do nogi to rwa. Ażeby zdiagnozować rwę i wykluczyć inne czynniki należy wykonać szereg testów i przeprowadzić drobiazgowy wywiad. Pięcio-minutowa wizyta polegająca wyłącznie na wskazaniu gdzie boli nie ma tutaj jakiejkolwiek wartości diagnostycznej. https://redirect.qxa.pl/fizjoterapeuta-sanok to jest rwa kulszowa ? Z kręgosłupa, na wysokości między czwartym i piątym kręgiem lędźwiowym, oraz pomiędzy piątym kręgiem lędźwiowym i pierwszym krzyżowym wychodzą korzenie nerwowe. Scalają się one tworząc nerw kulszowy - największy nerw w ciele człowieka. Ucisk na te korzenie, oraz na nerw kulszowy i symptomy które temu asystują to rzeczywiście rwa kulszowa. Skąd pojawia się rwa kulszowa ? Korzenie nerwowe wychodzące z kręgosłupa mają szansę zostawać uciśnięte przez uwypuklający się krążek międzykręgowy (dysk). W następstwie tego osoby które posiadają ból kręgosłupa i wykonały rezonans na którym wyszły przepukliny są pewne, że to właśnie podstawa ich problemu. Struktury te mogą być też uciśnięte przez nieprawidłowe rozstawienie kręgów, a na wysokości pośladka nerw kulszowy może być uciskany podobnie poprzez mięsień gruszkowaty. Symptomy pseudokorzeniowe. Raz na jakiś czas jednak przytrafia się, że mamy symptomy prawie identyczne do tych jakie to znamy z ucisku na nerw ale nim nie są. Do takowej kwestii dochodzi jeśli struktury w sąsiedztwie nerwu kulszowego (więzadła, mięśnie, stawy) wykazują patologię i udają rwę kulszową. Do tego rodzaju sytuacji może dojść w przypadku: -nieprawidłowego ustawienia kości krzyżowej- tendencja do kręgozmyków. - nieprawidłowego napięcia więzadeł stawu krzyżowo-biodrowych, -zbyt wielkiego napięcia mięśni w strefie pośladka - na przykład mięsień gruszkowaty, - zbyt mocno napinające się więzadła sąsiedztwie biodra. Z jakiej przyczyny diagnostyka będzie tak niesłychanie ważna ? Po pierwsze różnicowanie skąd pochodzi Twój ból jest nadrzędne w procesie leczenia. Powinno się ukierunkować odpowiednie działania na konkretne struktury w konkretnym celu. Na przykład w wypadku nadto napiętych więzadeł damy radę zastosować masaż poprzeczny, igłowanie, oraz taping w z zamiarem rozluźnienia więzadła i spadku bólu. Tworzenie nieukierunkowanych zabiegów stylu prądy TENS na odcinek LS jest działaniem po omacku, dlatego od czasu do czasu zadziała, a czasem nie. Po drugie, precyzyjna diagnostyka może Cię ustrzec przed niepotrzebną operacją. Jeśli bowiem będziesz miał ból pseudokorzeniowy biorący początek z napinającego się mięśnia, ale w badaniu okaże się, że masz także malutkie przepukliny w odcinku LS możesz zostać skierowany na operację. Nieszczęśliwie, taka operacja nie będzie skuteczne, gdyż nie zlikwiduje przyczyny bólu. Co robić ? Proces diagnostyczny, to jest po prostu badanie jest kluczowe w Twoim leczeniu i musi włączać: Wykonanie starannego wywiadu w którym dowiemy się o Twoich starych urazach, testowanie palpacyjne (macanie) bolesnych struktur aby nazwać co dokładnie boli. Zweryfikowanie ruchomości kręgosłupa a, także kończyn dolnych ażeby zweryfikować czy ruch w stawach jest poprawny. Testy napięciowe nerwu, tak by zweryfikować, czy jest za mocno napięty. Testy mięśniowe w zamiarze znalezienia zbytnio napiętych mięśni, które potrafią wywoływać ból. Kapitalne rozwiązanie jest więc, wówczas gdy podobne badanie zdołamy porównać z obrazem rezonansu magnetycznego, usg, lub RTG. Dopiero wtenczas jestem w stanie podpowiedzieć specyficznie dobraną rehabilitację, którą należy systematycznie aplikować, a jeśli po jakimś momencie okaże się, że jest nie skuteczna- wówczas wtedy myśleć o zabiegu.
|